Czas wojennych zmagań nie sprzyjał wypiekowi pierników z drogich i trudno dostępnych składników. W relacjach uczestników Powstania Warszawskiego, odnajdujemy jednak piernikowe akcenty.
Takimi wspomnieniami dzieli się sanitariuszka harcerskiego batalionu AK „Wigry” – Barbary Gancarczyk-Piotrowska ps. „Pająk”:
Ostatnie dni Starego Miasta
23.VIII. – razem z „Janką”, „Isią”, „Grubą Zosią” i „Teresą” idziemy do „Beneszów” pod Krzywą Latarnię. Leżą w bramie na noszach. „Janka” ma pełne kieszenie specjalnie dla nich wyszabrowanych pierników i herbatników. Transportujemy ich do naszego szpitalika na Podwale 19
Parę pierników w kieszeniach sanitariuszek, ukrytych i przeznaczonych dla rannych żołnierzy, tworzy poruszający obraz dramatu wojennego i bohaterstwa powstańców warszawskich. Cześć i chwała bohaterom!
Na fotografii: Barbara Gancarczyk-Piotrowska,
ur. 18.03.1923 w Warszawie sanitariuszka AK
ps. „Pająk” drugi pluton kompanii szturmowej harcerski batalion AK „Wigry”
Relacja i zdjęcie ze strony:
O piernikach i przepisach na piernik wojenny tutaj.